Czy Polacy wybić się mogą na niepodległość?  - Aktualności - Biblioteka Narodowa

EN

Czy Polacy wybić się mogą na niepodległość? 

fragment obrazu

Nowa, bibliofilska publikacja Biblioteki Narodowej Czy Polacy wybić się mogą na niepodległość? w eleganckim, ręcznie wykonanym etui kryje dwa zeszyty – wierną kopię oryginalnego egzemplarza druku i broszurę z esejami przybliżającymi tło historyczne, wymowę i znaczenie tekstu.

Kościuszko

Odpowiedzi na pytanie postawione w tytule rozprawy politycznej, anonimowo wydanej w 1800 roku w Paryżu,  przez dziesiątki lat zaborów szukały kolejne pokolenia Polaków – powstańców, działaczy politycznych i społecznych, artystów. Twierdząco udało się odpowiedzieć dopiero ponad 100 lat później, w 1918 r.

Ze względów konspiracyjnych jako miejsce wydania książki zamiast Paryża podano: „w Prykopiu nad Donem”. Wydrukowano ją w oficynie Baudouina, która jako jedyna dysponowała polskimi czcionkami. Autorstwo rozprawy przypisywano samemu Tadeuszowi Kościuszce, generałowi Legionów Polskich Karolowi Kniaziewiczowi, a także Józefowi Sułkowskiemu, adiutantowi Napoleona Bonaparte, ale były to tylko spekulacje. Dopiero na początku XX wieku historyk Wacław Tokarz ustalił, że napisał ją Józef Pawlikowski – prawnik, publicysta jakobiński, pamiętnikarz epoki rozbiorów, a na emigracji sekretarz i bliski współpracownik Tadeusza Kościuszki. Nie ulega wątpliwości, że tekst powstał z inspiracji Naczelnika i w jego duchu, pełna pasji treść broszury nawiązuje bowiem do odezwy Kościuszki Do obywateli, ogłoszonej w dniu wybuchu insurekcji (1794): „Pierwszy krok do zrzucenia niewoli jest odważyć się być wolnym. Pierwszy krok do zwycięstwa – poznać się na własnej sile”.

Autor udziela odpowiedzi pozytywnej na pytanie postawione w tytule, ale warunkowej. Polacy odzyskają niepodległość, jeśli stworzą nowoczesny naród, całkowicie odrzucą podziały stanowe i włączą do walki chłopów. Ale przede wszystkim samodzielnie odzyskają wolność. Tekst właściwy broszury rozpoczyna od słów: „Naród żądający niepodległości potrzeba koniecznie, aby ufał w swoje siły. Jeżeli nie ma tego czucia, jeżeli do utrzymania bytu swego nie idzie przez własne usiłowanie, ale przez obce wsparcie lub łaskę, można śmiało przepowiedzieć, iż nie dojdzie ani szczęścia, ani cnoty, ani sławy”.

Pierwszy nakład tego patriotycznego manifestu skonfiskowała policja za jego antyrosyjskość (sprzeczną z ówczesną polityką francuską), w związku z czym do Polski dotarło zaledwie trzysta egzemplarzy. Broszura została spopularyzowana dzięki siedmiu edycjom w latach 1831–1843, mnożącym jednak odstępstwa od tekstu pierwodruku. Była dwukrotnie wznawiana w Warszawie w czasie powstania listopadowego, tajnie tłoczona w Zakładzie Narodowym imienia Ossolińskich we Lwowie, później z inicjatywy Towarzystwa Demokratycznego Polskiego drukowana na emigracji. Jej radykalna wymowa społeczno-polityczna, żywy, pełen zapału język i optymizm sprawiły, że broszura kształtowała postawy patriotyczne i patronowała niepodległościowym zrywom Polaków.

Zachował się tylko jeden egzemplarz pierwszego, oryginalnego wydania broszury, pieczołowicie przechowywany do dziś w skarbcu Biblioteki Narodowej. Wchodził on w skład zbioru biblioteki książąt Ponińskich w Horyńcu, włączonego w 1925 roku do zasobu reaktywowanej po odzyskaniu niepodległości Biblioteki Narodowej. Jest to egzemplarz tak cenny, że został wpisany na listę krajową Pamięci świata UNESCO jako jeden z pomników zbiorowej pamięci i unikatowy obiekt polskiego dziedzictwa dokumentacyjnego.

Najnowsza edycja, wydanej nakładem Biblioteki Narodowej, broszury Czy Polacy wybić się mogą na niepodległość? ma charakter publikacji bibliofilskiej, której wysublimowany projekt graficzny stworzyła Kalina Możdżyńska. Eleganckie, ręcznie wykonane zielone pudełko z wytłoczonym tytułem manifestu Józefa Pawlikowskiego, kryje dwa zeszyty – jeden to wierna kopia oryginalnego egzemplarza druku, drugi zawiera eseje przybliżające tło historyczne, wymowę i znaczenie tekstu. Autorami artykułów są prof. Andrzej Nowak i Janusz Drzewucki. Nieocenionym źródłem plików pozwalających na realizowanie takich projektów wydawniczych jest cyfrowa Biblioteka Narodowa POLONA, dzięki której możliwe okazuje się wskrzeszanie unikatowych pamiątek historii. 

Broszura jest w POLONIE obiektem nr 3 000 000 (zob. Polona/3miliony)

____________

Sfinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach Programu Wieloletniego NIEPODLEGŁA na lata 2017–2022

Obchody niepodległości – przejdź do stronyMinisterstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego logo

UDOSTĘPNIJ:

Aktualności